
"Można odnieść wrażenie, że czasopisma poświęcone literaturze popularnej nie cieszą się w Polsce specjalnym zainteresowaniem. Mamy oczywiście Nową Fantastykę i SFFiH, które od lat utrzymują swoją pozycję i mają spore grono oddanych czytelników, ale trzeba też zauważyć, że są to magazyny, za którymi stoją jedni z największych w kraju wydawców: Prószyński i S-ka oraz Fabryka Słów. Pojawiały się na przestrzeni ostatnich lat inne twory, ale ich los może działać raczej jako przestroga niż zachęta dla ewentualnych następców: padło Lśnienie, umarła Doza, zdechł Magazyn Fantastyczny, zniknęło z rynku polskie wydanie Fantasy & Science Fiction. "
Zapraszamy do lektury recenzji magazynu Coś na progu #1 , której autorem jest Marcin "downbylaw" Rusnak.
Magazyn do recenzji dostarczyło Wydawnictwo Dobre Historie