"Jak zatem dobrze przeczytać książkę, której target jest od nas przynajmniej o połowę młodszy i z pewnością trzy razy mniej obeznany z literaturą? (...) Dla mnie w książkach z tamtego okresu najbardziej liczyło się rozwiązywanie zagadek wraz z bohaterami książki, wymykanie się czarnym charakterom i poznawanie mniej lub bardziej magicznych tajemnic. I wierzcie mi lub nie, ale już pierwsze strony Wrót Czasu zapowiedziały mi niezapomnianą podróż do mego czytelniczego dzieciństwa, a później było tylko lepiej."

Zapraszamy do lektury recenzji książki Wrota czasu, której autorem jest Aleksandra "Silaqui" Radziejewska.

Książkę do recenzji dostarczyło Wydawnictwo Olesiejuk

Autor: Nivo, 2012-11-15 13:40:42

• Dziedzictwo królów - recenzja
• Ja inkwizytor. Wieże do nieba - recenzja
• I dusza moja - recenzja
• Herold zmierzchu - recenzja
• Ruiny - fragment
• Długa Ziemia - recenzja

• Pomnik Jakuba Wędrowycza
• Koszty akredytacji ZSzeFu ustalone!
• Zgłoś propozycję programu na ZSzeF!
• Ziemie Jałowe - start!
• X Zlot Arda
• Kroniki Arkadyjskie - konkurs zakończony!