Najnowszy numer serii komiksowej pt. ”Wartości Rodzinne” autorstwa Michała Śledzińskiego, znanego fanom komiksu szerzej pod pseudonimem „Śledziu”, nosi tytuł „Małpa na Przyjęciu”. Twórca ten znany jest przede wszystkim za sprawą „Osiedla Swoboda”, ukazującego się na początku w czerni i w bieli w magazynie komiksowym, którego był redaktorem naczelnym. „Produkt”, bo o ten magazyn chodzi, jako pierwszy przedstawił losy „Wilqa”. Z czasem jego przygody stały się na tyle popularne, że doczekały się własnej serii. Dalsze losy bohaterów „Osiedla Swoboda” można było śledzić tym razem w kolorze, w sześcioodcinkowej serii zatytułowanej po prostu „Osiedle Swoboda”
Pierwsza część „Wartości Rodzinnych”, nosząca tytuł „Nie wszyscy są zadowoleni”, ukazała się w grudniu 2008 roku. Numer kolejny tj. „Małpa na przyjęciu” w marcu tego roku. Bohaterami komiksu jest rodzina Królów: tata Edgar, który pracuje dla armii, mama Elżbieta (wiecznie z kieliszkiem wina w ręce) zajmującą się domem, syn Tobiasz i emo-córka Tara. Ich życie ulega diametralnym zmianom, wraz z wprowadzeniem się do nich niejakiego pana J., czyli Jezusa.
Drugi zeszyt „Wartości Rodzinnych” zaczyna się poszukiwaniami pana J. Następnie dowiemy się, dlaczego Edgar nie znosi kradzieży, na czym polega eksperyment wojskowy „Sobieski”, jak przebiegało przyjęcie zorganizowane przez Elżbietę, kim jest chłopak Tary i kto staje na ich drodze do szczęścia. Na pierwszej stronie tradycyjnie dostajemy cenną radę od Kapitana Krzepy, który jest na tyle ciekawą postacią, że zasługuje na osobny komiks. Niestety w tym zeszycie nie uświadczymy przygód Tucholskiego Patrolu (grupy polującej na świrów w hipermarketach). Mam jednak nadzieję, że w przyszłych numerach ich losy będą przeplatać się z losami głównych bohaterów. Jako dodatek dostajemy plakat przedstawiający z jednej strony ukraińską gosposię państwa Królów: Maszę, z drugiej zaś Tucholski Patrol ( narysowany przez KRLa).
Rysunki jak zwykle stoją na wysokim poziomie, a kolory, które zostały nałożone, cieszą oko. Na uwagę zasługują reklamy pojawiające się na wewnętrznych stronach okładki, parodiujące te znane z TV czy z gazet. Ponadto, w nowym numerze „Wartości Rodzinnych” został zastosowany ciekawy zabieg. Mianowicie, aby dowiedzieć się z w jaki sposób doszło do niektórych sytuacji (np. jak Tara poznała swojego chłopaka) należy zajrzeć na blog poświęcony temu komiksowi, na którym znajdziemy tzw. „E-pizody”, uzupełniające komiksową opowieść. Ów blog nie tylko zawiera dodatkowe historie, ale pełen jest różnych ciekawostek dotyczących komiksu.
„Małpa na przyjęciu” jest troszkę słabszym numerem niż wcześniejszy, co nie zmienia faktu, że jest to udana kontynuacja. Zaryzykuję stwierdzenie, że „Wartości Rodzinne” są pełnoprawnym polskim odpowiednikiem serialu „Family Guy”. Trudno jest recenzować coś, co do tej pory nie zostało zakończone, jednak jestem przekonany, że śmiało możemy liczyć na jeszcze niejeden uśmiech goszczący na twarzy czytelnika podczas lektury przyszłych numerów. Komiks ma ciekawą fabułę, a oprócz tego kilka naprawdę zapadających w pamięć postaci (Tucholski Patrol, Kapitan Krzepa) i kreskę, która jak zwykle w przypadku „Śledzia” stoi na wysokim poziomie, dzięki czemu jego najnowsze dzieło zasługuje na solidną 4 w skali szkolnej. Mam nadzieję, że kolejne zeszyty będą jeszcze lepsze od dwóch już dostępnych. Jeżeli wahasz się nad wydaniem pieniędzy na recenzowany przeze mnie komiks, zajrzyj na
www.wartoscirodzinne.blogspot.com, tam przeczytaj E-pizody i zobacz, czy pojawiający się tam humor będzie ci odpowiadał.
scenariusz i rysunki: Michał „Śledziu” Śledziński
28 stron, format B5
okładka i środek w kolorze
Komiks do recenzji dostarczyła Kultura Gniewu
oprawa miękka szyta
wydawca: kultura gniewu
data wydania: marzec 2009