Recenzje >> Książki >> Zmierzch i filozofia

| | A A


Autor: Arieen
Data dodania: 2010-01-20 17:29:42
Wyświetlenia: 7999

"Zmierzch i filozofia", William Irwin, Rebecca Housel, J. Jeremy Wiśniewski - recenzja

Czego by nie mówić o sadze Zmierzch, trudno jej odmówić popularności. Nic więc dziwnego, że obok książek składających się na cykl oraz ich ekranizacji, powstało wiele gadżetów i „dzieł” powiązanych z tym fenomenem, w tym – wydane niedawno przez Prószyński i Ska - Zmierzch i filozofia.

Zmierzch i filozofia to zbiór tekstów różnych autorów, doszukujących się w sadze Meyer problemów etycznych, a w zachowaniach bohaterów postaw filozoficznych. Książka składa się z 18 rozdziałów, na przestrzeni których zostają omówione wątki takie jak „wegetarianizm” Cullenów, współczucie Carlisle, obecność Boga w uniwersum Zmierzchu, nieśmiertelność, moralne aspekty daru Edwarda (czyli czytania w myślach), wpojenie, relacje w związku Belli i jej wampira etc. 

Autorzy Zmierzchu i filozofii prezentują dwie postawy wobec cyklu: jedni „wykładają” teorie filozoficzne, sagę traktując przede wszystkim jako źródło przykładów i zachowując wobec niej neutralny stosunek; drudzy natomiast skupiają się na książkach Meyer, wykazując przy tym dużo krytycyzmu. O ile tych pierwszych interesuje wegetarianizm, nieśmiertelność, moralne aspekty darów wampirzych etc., o tyle drudzy przyglądają się miłości Edwarda i Belli, doszukując się w niej wątków patriarchalnych, rozpatrując postać głównej bohaterki pod kątem jej bycia, bądź nie bycia feministką oraz zastanawiając się, jak wzorce rozpowszechniane przez Meyer wpłyną na jej młode czytelniczki. To właśnie te teksty są w zbiorze najciekawsze i to im chciałabym poświęcić nieco więcej miejsca.

Rozdział 9 to dość zabawny i ciekawy tekst, w którym Bella zostaje porównana do… Sarah Palin. Dla autorki rozdziału 10 Swan jest postacią słabą, zależną od uwagi i wsparcia mężczyzn, jakby przeniesioną w XXI wiek z innej epoki, ale już twórczyni kolejnego tekstu znajduje w postawie tej bohaterki elementy feminizmu. Autorzy rozdziału 12 analizują związek Belli i Edwarda udowadniając, że nie jest on oparty na partnerstwie, a Bella stoi w nim na gorszej pozycji, zauważają jednak, że z czasem sytuacja ulega poprawie. Mniej optymistyczny jest tekst Rebecci Housel („Prawdziwe” niebezpieczeństwo: fantazja i rzeczywistość młodych czytelniczek), która otwarcie stwierdza, iż Bella jest ofiarą przemocy, a jej wymarzony książę to zwykły prześladowca. Wszystkie te teksty składają się na dość ciekawy dialog.

Edward w Zmierzchu i filozofii jest postacią raczej negatywną, rola tego „dobrego” przypada jego konkurentowi do serca Belli, czyli Jacobowi, któremu poświęcony jest tekst zamykający tom (Tao Jacoba).

W Zmierzchu i filozofii nie zabrakło błędów rzeczowych: jednemu autorowi pomyliły się dwie sceny (ta w studiu baletowym z 1 tomu i urodzinowa z 2), według innego to Jacob zorganizował motory do remontu. Także podział materiału budzi wątpliwości: teksty zostały skupione w 4 częściach, nazwanych Zmierzch, Księżyc w nowiu, Zaćmienie i Przed Świtem, nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie zważywszy na to, że większość rozdziałów odwołuje się do wszystkich tomów cyklu. 

W książce znajdziemy kilka ciekawych wątków do rozważenia, przy lekturze niektórych rozdziałów ma się jednak wrażenie, że autorzy „naciągają” i tak przedstawiają wątki z sagi, aby dopasowały się do ich teorii. Jest to dość znaczącą wadą tej pozycji.

Zmierzch i filozofia jest napisany poprawnie, większość tekstów czyta się szybko i lekko, choć niektóre są nieco przyciężkawe. Polskie wydanie uznałabym za przeciętne: miękka oprawa, okładka na której widzimy Bellę i Edwarda (a w zasadzie grających ich aktorów) na tle ciemnego lasu, solidna korekta, dobrze dobrana czcionka tekstu; zabrakło mi natomiast spisu treści, który powinien się w tak zróżnicowanym tomie znaleźć. 

Czy Zmierzch i filozofia to lektura godna naszej uwagi? Niekoniecznie. Choć czasu poświęconego tej pozycji nie uważam za stracony, sam pomysł „uczenia” filozofii na bazie cyklu wprawdzie popularnego, acz niezbyt wysokich lotów, wydaje mi się kuriozalny. Lektura tej pozycji, choć nie pozbawiona sensu, nie przekonała mnie do tej idei. 

Niemniej książkę można polecić fanom twórczości p. Meyer oraz osobom, dla których popularność Zmierzchu wciąż jest niezrozumiałym fenomenem. 

Zmierzch i filozofia
Opracowanie William Irwin, Rebecca Housel, J. Jeremy Wiśniewski
Przekład Agnieszka Krzysztoń i Joanna Urban
Wydawnictwo: Prószyński i Ska
Data wydania: 2009
ISBN 978-83-7648-275-0

Książkę do recenzji dostarczyło Wydawnictwo Prószyński
Lubię to
 Lubi to 0 osób
 Kliknij, by dołączyć
Zobacz też
Słowa kluczowe: zmierzch, i, filozofia, prószyński, recenzja, william, irwin

Podobne newsy:

» "Zmierzch i filozofia" już w księgarniach!
55%
» Tolkien powraca!
38%
» "Zmierzch" w obrazkach
22%
» "NOC ZMIERZCHU I WAMPIRÓW" już 20 listopada!
21%
» Książki Terry'ego Pratchetta taniej!
20%
 
Podobne artykuły:

» Zmierzch - recenzja filmu!
36%
» Pan Błysk - recenzja
33%
» Dyscyplina - recenzja
33%
» Schron 7/7 - recenzja!
33%
» Zmierzch - recenzja książki!
33%

Mamy 4 zapisanych komentarzy

Kali
2010-01-20 22:27:10
| Odpowiedz
Czyżby książka pod szyldem "napiszmy coś o zmierzchu, nastolatki to kupią i zarobimy"? :P

Chyba już nic mnie nie zaskoczy w związku z tymi "dziełami" Meyer.


Twój komentarz został dodany!

Kliknij, aby odświeżyć stronę.
_nechach
2010-01-21 08:53:17
| Odpowiedz
Że też chciało Ci się to czytać....:) Instynktownie niemal przeczuwam, że teksty są "pseudofilozoficzne" wszak trudno szukać filozofii tam, gdzie jej brak. Może kilka płytkich "nastoletnich" dylematów natury etycznej typu: dać wampirowi, czy nie dać....i kiedy....?
Tylko patrzeć, jak zaczną się ukazywać podobne książki jako "instrukcja" do innych dziełek:/


Twój komentarz został dodany!

Kliknij, aby odświeżyć stronę.
Altheriol
2010-01-21 10:50:36
| Odpowiedz
Dlaczego Kirsten Stewart ma na każdym ujęciu otwartą paszczę jak jakiś ułom? Ma to związek z jakąś filozofią? Może ma jakieś mdłości? Jest w ciąży? Bóg ją tak stworzył? To są trudne pytania!


Twój komentarz został dodany!

Kliknij, aby odświeżyć stronę.
Arieen
2010-01-22 07:06:58
| Odpowiedz
_nechach napisał/a: "Że też chciało Ci się to czytać....:) Instynktownie niemal przeczuwam, że teksty są "pseudofilozoficzne" wszak trudno szukać filozofii tam, gdzie jej brak. Może kilka płytkich "nastoletnich" dylematów natury etycznej typu: dać wampirowi, czy nie dać....i kiedy....?
Tylko patrzeć, jak zaczną się ukazywać podobne książki jako "instrukcja" do innych dziełek:/ "


;). Mam niekiedy dość silny pociąg do książek, które nie mogą być dobre :D. I nie zawsze na tym tak źle wychodzę (znaczy się, bywam mile zaskoczona), więc sobie pozwalam mu ulec :).
Nie no, jakieś tam strzępki filozofii znaleźli, choć jak napisałam w recenzji chwilami trochę naciągając fabułę sagi.

A co do instrukcji do innych dziełek, to wystarczy sobie przypomnieć ilość publikacji o "Harrym Potterze" i "Kodzie Leonarda Da Vinci" ;). No i mimo wszystko "Zmierzch i filozofia" jest nieco bardziej wartościową ksiązką niż przewodnik po filmie, czy (sic!) biografia Roberta (a nawet dwie).


Twój komentarz został dodany!

Kliknij, aby odświeżyć stronę.


Dodaj komentarz, użytkowniku niezarejestrowany

Imię:
Mail:

Stolica Polski:



Twój komentarz został dodany!

Kliknij, aby odświeżyć stronę.




Artykuły

Literatura
Główne Menu


Polecamy

Patronujemy
Aktywność użytkowników
madda99 zarejestrował się! Witamy!
_bosy skomentował Blood 2: The Chosen - recenzja
_vbn skomentował Mapy Starego Świata
wokthu zarejestrował się! Witamy!
_Azazello Jr skomentował Gdzie diabeł nie mówi dobranoc. "Mistrz i Małgorzata”, Michaił Bułhakow - recenzja
Gabbiszon zarejestrował się! Witamy!
Liskowic zarejestrował się! Witamy!
_Kamila skomentował "Brudnopis", Siergiej Łukjanienko - recenzja

Więcej





0.108 sek