Recenzje >> Książki >> Przekleństwo Odi

| | A A


Autor: Arieen
Data dodania: 2010-04-06 17:56:37
Wyświetlenia: 6079

"Przekleństwo Odi", Maite Carranza - recenzja

Wojna Czarownic to cykl dla młodych czytelników, opowiadający o losach nastoletniej czarodziejki i przepowiedzianej przez stare proroctwa wybranki, Anaid. W pierwszym tomie - Klanie Wilczycy - wraz z główną bohaterką poznaliśmy prawidła rządzące dualistycznym światem czarownic, podzielonych na dwa wrogie obozy: dobrych Omar oraz złych Odish. W kolejnej części, Lodowej pustyni, autorka serii, Maite Carranza, przedstawiła bliżej matkę Wybranki, Selene oraz historię jej burzliwego romansu z synem potężnej Odish, Gunnarem. W trzecim i ostatnim tomie serii Anaid ma się wreszcie podjąć próby realizacji proroctwa i zakończenia odwiecznego sporu między czarownicami. Czy jednak młodziutka czarodziejka jest w stanie podołać tak ważnemu zadaniu?

Początkowo Anaid działa w interesie Omar, dowiedziawszy się jednak, że te napoiły zakochanego w niej chłopca eliksirem zapomnienia (by nie rozpraszał jej myśli podczas wykonywania zadania), ucieka od matki i skrywa się pod pozornie opiekuńczymi skrzydłami swojej babki, Cristine Olav, Odish zwanej Lodową Damą. Ta zachęca młodą czarownicę do spełniania swoich pragnień i zachcianek przy użyciu zakazanej przez Omar magii, co ostatecznie doprowadza do wykluczenia Anaid ze społeczności dobrych czarownic. W wyniku późniejszych wydarzeń bohaterka staje się krwiożerczą, nieśmiertelną Odish, co według proroctw skazuje jej misję na niepowodzenie. Mimo to dziewczyna próbuje wykonać swoje zadanie. 

Carranza przywołuje kilka dość ciekawych wątków. Aby wypełnić misję Anaid musi zabić swoją ukochaną babcię: Cristine. Bohaterka staje się ofiarą manipulacji ze strony najbliższych, zarówno czarownic Omar, jaki i Lodowej Damy. W powieści dominują jednak motywy prostsze i bardziej naiwne. Intryga Cristine nie należy do zbyt wyrafinowanych; także działania Anaid, mające na celu odzyskanie miłości Rokiego (owego pozbawionego wspomnień chłopca) nie są zbyt rozsądne i pomysłowe. 

O ile naiwność w zachowaniu głównej bohaterki nie razi, znajduje bowiem uzasadnienie w jej młodym wieku, o tyle dziwić musi postawa czarownic Omar. Zdawałoby się, że powinny czynić wszystko, aby Wybranka (zdolna wykorzystać potężny artefakt, Berło Władzy) pozostała po ich stronie. Zamiast tego traktują dziewczynę chłodno, są bardzo skore do osądzania i wykluczenia jej ze swojej społeczności - trudno w tym znaleźć jakąś logikę. Tym bardziej, że to ich decyzja, aby odciąć Anaid od ukochanego chłopca, jest źródłem popełnionych przez nią błędów. Może i Omar faktycznie są dobre, brak im jednak mądrości i rozwagi. 

Oprócz głównej bohaterki w powieści występuje kilka znanych z wcześniejszych tomów postaci: Selene, Gunnar (który przedstawia swoją wersję opisanych w tomie drugim wydarzeń), Cristine Olav, Clodia, Roki, Czarownice z Urt, wreszcie główne przeciwniczki - Baalat oraz Hrabina. Pojawiają się dwie nowe bohaterki: Dácil (która ma służyć Anaid pomocą) oraz Sarmik. Rola tej drugiej w opowieści jest zresztą dość dziwaczna. 

Świat przedstawiony nie różni się zbytnio od tego, co pokazano w poprzednich tomach. Dowiadujemy się nieco o szczegółach misji Wybranki, towarzyszymy jej w podróży do przeszłości (autorka ograbiła ten motyw z wszelkiej niejednoznaczności, wynikającej z możliwych konsekwencji zmienienia czegokolwiek w minionych wydarzeniach), obserwujemy zebrania zarówno Omar i Odish, wreszcie przygotowania do wojny. Autorka nie zagłębia się jednak zbytnio w szczegóły opisywanego uniwersum.

Jeśli chodzi o warstwę językową, nie zauważyłam zbyt dużego postępu w stosunku do wcześniejszych części serii. Ciągle mamy do czynienia z opartym na prostocie, lekko poetyckim stylem, skierowanym przede wszystkim do młodszego czytelnika. Powieść czyta się dobrze, rażą jednak wstawki w postaci wierszowanych proroctw oraz niektóre dialogi (bohaterowie nader często wypowiadają nienaturalnie krótkie kwestie). 

W wydaniu Jaguara ujmuje przede wszystkim bardzo estetyczna okładka, na której przedstawiono rudowłosą dziewczynę (Anaid) oraz węża (taką postać przyjmuje jedna z przeciwniczek bohaterki - Baalat). Pozostałe elementy publikacji w zasadzie nie odbiegają od tego, co wydawnictwo przedstawiło w poprzednich tomach: duża czcionka, solidna korekta, nienajlepsze ilustracje wewnątrz książki. Wydanie można uznać za udane, choć nie doskonałe. 

Szczerze mówiąc spodziewałam się więcej po Przekleństwie Odi. O ile pierwszy tom nie był zbyt wyrafinowany, o tyle w drugim autorka serii wplotła w fabułę kilka ciekawych i dobrze zapowiadających się na przyszłość wątków. Nie znalazły one jednak rozwinięcia w ostatnim tomie - wciąż to całkiem przyjemna pozycja dla młodego czytelnika, brak w niej natomiast czegoś „smacznego” także dla dorosłych. I to chyba najlepsze podsumowanie dla całej serii: Wojna czarownic to niezły cykl dla naszego młodszego rodzeństwa lub dzieci, niekoniecznie jednak dla nas. 

Przekleństwo Odi
Cykl: „Wojna Czarownic”, tom III
Autor: Maite Carranza
Przekład: Aleksandra Krakowska 
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2010
ISBN 978-83-76-86-007-7

Książkę do recenzji dostarczył Wydawca: Wydawnictwo Jaguar

Lubię to
 Lubi to 0 osób
 Kliknij, by dołączyć
Zobacz też
Słowa kluczowe: przekleństwo, odi, maite, carranza, wojna, czarownic, jaguar, recenzja

Podobne newsy:

» Przekleństwo Odi
67%
» Styczeń w Jaguarze
46%
» Trailer promujący serie "Gone" Michaela Granta
17%
» Gone - premiera
15%
» Wywiad z autorem serii "GONE"
15%
 
Podobne artykuły:

» Lodowa pustynia - recenzja
53%
» Klan wilczycy - recenzja
43%
» Godzina czarownic, tom 1 - recenzja
29%
» Władca Pierścieni: Wojna na Północy - recenzja
27%
» Nowa Zimna Wojna - recenzja!
27%

Mamy 1 zapisanych komentarzy

_jannama
2010-07-07 18:36:22
| Odpowiedz
Świetna recenzja Arieen! Od siebie dodam tylko, że bardzo żałuję, że autorka "Wojny czarownic" w trzecim tomie tak powierzchownie potraktowała relację pomiędzy Gunnarem a Selene, która w całej trylogii wydała mi się najbarwniejszym wątkiem. Świetnie opisana w drugiej części, początkowo rozwijana w drugiej, w momencie kulminacyjnym doczekała się tylko ogólnikowego stwierdzenia, iż bohaterowie zaczęli między sobą wyjaśniać nieporozumienia z przeszłości a potem czytelnikowi podano na tacy sielankowo-rodzinną scenkę. Wielka szkoda. Aż by się chciało poprosić autorkę o poprawkę do trzeciego tomu..


Twój komentarz został dodany!

Kliknij, aby odświeżyć stronę.


Dodaj komentarz, użytkowniku niezarejestrowany

Imię:
Mail:

Stolica Polski:



Twój komentarz został dodany!

Kliknij, aby odświeżyć stronę.




Artykuły

Literatura
Główne Menu


Polecamy

Patronujemy
Aktywność użytkowników
madda99 zarejestrował się! Witamy!
_bosy skomentował Blood 2: The Chosen - recenzja
_vbn skomentował Mapy Starego Świata
wokthu zarejestrował się! Witamy!
_Azazello Jr skomentował Gdzie diabeł nie mówi dobranoc. "Mistrz i Małgorzata”, Michaił Bułhakow - recenzja
Gabbiszon zarejestrował się! Witamy!
Liskowic zarejestrował się! Witamy!
_Kamila skomentował "Brudnopis", Siergiej Łukjanienko - recenzja

Więcej





0.185 sek