Recenzje >> Książki >> Szóste najmłodsze

| | A A


Autor: Greg
Data dodania: 2012-04-08 21:24:42
Wyświetlenia: 4408

Wyprawa do krainy poważnej litertury, czyli recenzja zbioru opowiadań "Szóste najmłodsze" Józefa Hena

Sądzicie, że jestem wybrykiem natury, czy wy też tak mieliście?

Kiedy byłem nastolatkiem, poza fantastyką, która miała się stać miłością mojego życia, masowo pożerałem utwory tzw. literatury poważnej: Marqueza, Irvinga, Shawa, a z polskich choćby Bratnego czy Andrzejewskiego. No i Prusa. Prusa czytałem pasjami. Ale potem zacząłem dorastać, poszedłem na studia, skończyłem je, ożeniłem się itd. I co się okazało? Otóż zamiast sięgać po teksty coraz bardziej wysublimowane (a podsuwano mi ze współczesnych Myśliwskiego, Kuczoka, z klasyków Stendhala, Zolę) wolałem sięgać po lektury lekkie, rozrywkowe, głównie fantastykę, ale nie z półki Lema, a raczej J.K Rowling albo Stephena Kinga. Nie mówię, że to źle, nie uważam tych książek za bezwartościowe. Jednak jakiś czas temu naszło mnie przemyślenie, że w moim — nazwijmy to sobie — „doświadczeniu literackim” czegoś brakuje. Dlatego postanowiłem udać się na krótką wyprawę z powrotem do krainy poważnej literatury. Sięgnąłem po zbiór opowiadań Józefa Hena Szóste najmłodsze.

Uważam, że był to dobry wybór. Hen jest wspaniałym gawędziarzem, zmusza czytelnika do zaangażowania, fascynuje samą dynamiką narracji. Wszystkie jego teksty są w pewien sposób intymne, osobiste, ma się wrażenie prywatnej rozmowy z autorem. Dzięki temu zwykły dialog, opis czy jakaś scena stają się interesujące. Jest to umiejętność, którą posiada naprawdę niewielu twórców literatury popularnej (wydaje mi się, że należy do nich King, choć widać to tylko w jego najlepszych tekstach). Literatura poważna rzadko obfituje w mrożące krew w żyłach pościgi, ale to nie znaczy, że musi być nudna.

Co się tyczy fabuł poszczególnych opowiadań ze zbioru, to streszczanie ich wszystkich siłą rzeczy mijałoby się z celem. Wystarczy chyba, jeśli powiem, że Hen obserwuje otaczający go świat, słucha ludzi, ich historii i wyrywa z tego pojedyncze sceny, w których poszukuje czegoś niezwykłego, czasami jakiegoś paradoksu, przewrotności, a czasem po prostu przejawu człowieczeństwa w najbardziej nieludzkich sytuacjach. Po tym zdaniu łatwo się domyślić, że wojna jest częstym tematem w jego twórczości. Nie można się temu dziwić, Hen pochodzi z pokolenia kolumbów. Wojna i tułaczka zdominowały dużą część jego młodości. Ale nie tylko wojna jest sprawdzianem charakteru, może nim być także sport, miłość, morderstwo.

Krótko mówiąc, Szóste najmłodsze to zbiór ciekawych, poruszających historii. Większość z nich przeczytałem jednym tchem. Większość, bo oczywiście w każdym zbiorze opowiadań trafią się teksty słabsze, mniej odpowiadające gustowi poszczególnego czytelnika. Za to nie można powiedzieć, żeby którykolwiek z nich był niedopracowany, każdy jest oddzielnym, starannie wycyzelowanym dziełem sztuki, pomyślanym jako samodzielna całość. Hen słusznie nazywanym jest mistrzem krótkiej prozy, nie pozwala sobie na tworzenie zapychaczy. 

Pochwaliwszy w ten sposób autora, warto jeszcze na zakończenie dobrym słowem obdarzyć wydawcę. W.A.B. jak zwykle stworzył produkt wysokiej jakości: książkę poddaną starannej redakcji i korekcie, dopracowaną graficznie. Zatem nie dość, że zbiór stanowi przyjemną lekturę, to jeszcze ładnie wygląda na półce. Wiem, że książki nie powinno się oceniać po okładce, ale kiedy wartościowe wnętrze ubrane jest w ładną skorupkę, uzależniony bibliofil, taki jak ja, czuje się przeszczęśliwy.

Tytuł: Szóste, najmłodsze i inne opowiadania
Autor: Józef Hen
Wydawca: W.A.B.
ISBN: 978-83-7747-639-0
Format: 464s. 123×195mm; oprawa twarda, obwoluta
Data wydania: 25 stycznia 2012

Książkę do recenzji dostarczyło Wydawnictwo W.A.B.
Lubię to
 Lubi to 0 osób
 Kliknij, by dołączyć
Zobacz też
Słowa kluczowe: szóste, najmłodsze, józef, hen, wab

Podobne newsy:

» Konkurs dla autorów pod szkrzydłami W.A.B.!
29%
» W.A.B. na 15. Targach Książki!
25%
» W.A.B. na Conrad Festiwal 2011
22%
» Intrygująca propozycja WAB-u
22%
» Nowości wydawnictwa WAB
20%
 
Podobne artykuły:

» Makbet - recenzja
22%
» Kupiliśmy Zoo - recenzja
20%
» Sprzedawca broni - recenzja
20%
» Gargulec - recenzja
20%
» Heroina - recenzja
20%


Dodaj komentarz, użytkowniku niezarejestrowany

Imię:
Mail:

Stolica Polski:



Twój komentarz został dodany!

Kliknij, aby odświeżyć stronę.




Artykuły

Literatura
Główne Menu


Polecamy

Patronujemy
Aktywność użytkowników
madda99 zarejestrował się! Witamy!
_bosy skomentował Blood 2: The Chosen - recenzja
_vbn skomentował Mapy Starego Świata
wokthu zarejestrował się! Witamy!
_Azazello Jr skomentował Gdzie diabeł nie mówi dobranoc. "Mistrz i Małgorzata”, Michaił Bułhakow - recenzja
Gabbiszon zarejestrował się! Witamy!
Liskowic zarejestrował się! Witamy!
_Kamila skomentował "Brudnopis", Siergiej Łukjanienko - recenzja

Więcej





0.248 sek